fot. gk24.pl
Kiedyś wiedziałem że może dojść do powstania tego wpisu. Kwestia była tylko tego, kiedy potwierdzą się przeczucia. Widzicie tego człowieka na zdjęciu? Tak, to słynny parę lat temu Krzysztof Kononowicz - ten od hasła wyborczego ,,Nie będzie niczego". Można uznać go za największego proroka jeśli chodzi o sport na naszym terenie. Wypowiadając te 3 słowa poruszył i rozbawił cały kraj od Helu po samiuśkie Tatry. Lecz nam nie jest do śmiechu.